Odchudzanie dzieci – postaw na zdrowe odżywianie
Niestety coraz częstsze problemy z nadwagą u dzieci są faktem. Kiedyś wydawało się to nie do pomyślenia – wszystkie nadprogramowe kalorie były spalane podczas wielogodzinnych zabaw na podwórku. Teraz dzieci częściej przesiadują przed komputerem czy telewizorem i – na co dzień – mają mniej ruchu. A i z prawidłowym odżywianiem bywają liczne problemy.
Zdrowy program żywienia – rozpocznij go jak najwcześniej
Odpowiednie nawyki żywieniowe u dzieci kształtują się już od najmłodszych lat. Kobieta, która jest w ciąży dba o siebie, stara się dostarczyć organizmowi – i dziecku – jak najwięcej składników odżywczych. Kiedy dziecko zaczyna poznawać nowe smaki (w trakcie rozszerzania diety), to już jest dobry moment na rozpoczęcie dbania o jego prawidłowe nawyki żywieniowe. Wzbogacanie diety maluchom warto zacząć od warzyw i owoców. Wszystko po to, by dobrze poznały ich smak, a przez to też – żeby w przyszłości chętniej po nie sięgały. Przy czym, jeśli mówimy o początkowym rozszerzaniu diety niemowlaka, to ważnym zaleceniem, które eksperci mocno podkreślają, jest to, aby wprowadzać warzywa przed owocami. Ponieważ smak warzyw jest trudniejszy w akceptacji, dobrze jest, aby dopiero po 2 tygodniach podawania warzyw wprowadzić owoce.
Warto również dokładnie przyjrzeć się produktom dla dzieci. Czytajmy etykiety! To, że będą mieć na nich napis – przykładowo – „od szóstego miesiąca życia”, wcale nie oznacza, że będą dobre dla naszego malucha, zwłaszcza że schemat żywienia niemowląt zmienił się w 2014 roku, a firmy produkujące słoiczki niekoniecznie się do niego dostosowały. Poza tym, niby proste warzywa czy owoce są „wzbogacone” zupełnie niepotrzebnie mąką ryżową, skrobią, cukrem czy mlekiem. Sporo kaszek dla niemowląt w swoim składzie na jednej z czołowych pozycji ma cukier. A na tym etapie to nie jest dla dziecka niezbędny składnik. Lepiej wybrać te, które będą miały w sobie wyłącznie kaszę i samemu dorzucić do niej na przykład zmiksowane owoce. Będzie smaczniej, a przede wszystkim – zdrowiej.
Grunt, to różnorodność w codziennej diecie
Zbilansowana i urozmaicona dieta to podstawa w prawidłowym odżywianiu dzieci. Ważne, żeby każdego dnia dostarczać im wszystkich niezbędnych składników odżywczych. W teorii brzmi to łatwo i nieskomplikowanie. Ale każdy, kto ma dzieci, dobrze wie, że w praktyce bywa z tym znacznie trudniej. Bywają dzieci, które są niejadkami i wolą robić wszystko inne wokół, niż zająć się jedzeniem. Są i takie, które z chęcią jedzą wszystko. Ale są i dzieci, które po kolei przechodzą obie te fazy. I to zupełnie normalne. Dziecko ma też pełne prawo czegoś po prostu nie lubić. Ale trzeba pamiętać, że przynajmniej na początku – to od rodzica zależy, co znajdzie się na dziecięcym talerzu. Warto podkreślić, że mama/tata decyduje CO dziecko zje, KIEDY I JAK jedzenie będzie podane, a dziecko decyduje CZY posiłek zje i ILE zje.
To rodzic musi pamiętać, żeby w menu malucha znalazły się różnorodne i zdrowe produkty. Dzieci na pewnym etapie potrzebują też rutyny. Również między innymi w kwestii pór posiłków. Odpowiednie przerwy, a zarazem optymalnie dopasowane porcje, mogą pomóc w wypracowaniu dobrych nawyków żywieniowych na przyszłość.
Ale co zrobić, kiedy dziecko jest pulchne lub otyłe i konieczne jest jego odchudzenie? Do tego zadania nie zabieraj się sam, zdaj się na wiedzę i doświadczenie dobrego dietetyka. Specjalista zajmie się redukcją nadprogramowych kilogramów twojego dziecka. Zaproponuje zmiany w diecie lub nowy jadłospis, ale na bazie produktów, które dziecko lubi. Przecież niczego nie zrobisz na siłę! Czasami wystarczy korekta obecnego sposobu żywienia, a nie koniecznie totalna rewolucja diety. Postaw na sprawdzone metody dietetyka i razem zdecydujcie, co dla dziecka będzie najlepsze. Dodaj do tego odrobinę codziennego, systematycznego ruchu, a efekty przyjdą same.
Niech twoja dieta będzie dla dziecka przykładem
W kształtowaniu dobrych nawyków żywieniowych u dzieci musi brać czynny udział cała rodzina. Bo trudno wymagać od dziecka, żeby nie wyciągało ręki po słodycze w momencie, gdy mama lub tata zajadają się łakociami, na dodatek przed obiadem. Dzieci są bacznymi obserwatorami tego, co dzieje się w domu. Chętnie też naśladują rodziców. Pokazywanie, że zdrowe jedzenie może być przyjemne, z pewnością zachęci malucha do takiego zachowania w przyszłości. Ważną rolę w tej kwestii odgrywają też…dziadkowie. Dobrze jest wyraźnie postawić im granice w rozpieszczaniu wnuków. Chyba każdy zna taką babcię lub dziadka, którzy za plecami rodziców dokarmiają dzieci czekoladkami. Jeszcze dodając „zjedz szybko, żeby mama nie widziała”. Dziecko nie powinno dostawać takich sprzecznych sygnałów. Dlatego ważne jest, żeby każdy wziął sobie do serca to, jak najmłodsi członkowie rodziny mają się odżywiać.
Znajdź dziecku czas… na jedzenie
Szkoła, zajęcia pozalekcyjne, angielski, basen, karate i wiele, wiele innych… dzieci mają obecnie coraz mniej wolnego. I coraz więcej czasu spędzają poza domem. Trzeba jednak w tym napiętym grafiku znaleźć czas na zdrowe posiłki. Wydaje się oczywiste, ale znowu – w praktyce wychodzi różnie. Pozostawienie dziecku kanapek z żółtym serem, albo pieniędzy na słodkie drożdżówki, jest jakimś rozwiązaniem. Ale przecież nie chodzi o to, by było „jakoś”, tylko dobrze a przede wszystkim – zdrowo. Warto poświęcić parę minut więcej na przygotowanie konkretnych posiłków: sobie do pracy, a dziecku do szkoły. Mogą to być sałatki, owoce, koktajle, a może na przykład okaże się, że dziecko chętnie na przerwie zje domową zupę z termosu? Jeśli robimy dziecku kanapki, w których też nie ma nic złego, to zadbajmy o dodatek warzyw – nie tylko plasterek pomidora, ale dołożone obok w pojemniku słupki papryki, ogórka, czy kilka małych pomidorków, zamiast tego jednego symbolicznego plastra. Przydadzą się atrakcyjne lunchboxy, kubki termiczne, czy właśnie wspomniany termos.
Ważne jest, żeby z dzieckiem dużo rozmawiać. Również na temat racjonalnego odżywiania. Żeby – jeśli wprowadzamy konkretną dietę – w szkole, z kolegami, nie odbiegać od ustalonych zasad. Wiadomo, że zakazany owoc smakuje najlepiej. Tym bardziej konieczne jest odpowiednie wytłumaczenie dziecku, co jest ważne dla jego zdrowia.
